czwartek, 13 września 2012

O-QUR24: Prowokacje, frustracje i sondaże




Sensacją
                             dnia jest niewątpliwie doniesienie "Gazety Polskiej Codziennie" o prowokacji, jakiej uległ prezes Sądu Okręgowego w Gdańsku, Ryszard Milewski. Podający się za rzekomego asystenta Tomasza Arabskiego, szefa Kancelarii Premiera, usłyszał od sędziego prośbę o instrukcje w sprawie afery Amber Gold i aresztowanego Marcina P. Sędzia Milewski chciał się skontaktować w tej sprawie nawet z Donaldem Tuskiem. Krótko pisząc pachnie to brzydko, a smród prowadzi do Arabskiego. Chronologia, jakie ta prowokacja zatacza kręgi, tutaj oraz stenogram rozmowy dziennikarza z sędzia Milewskim tutaj.


Wczoraj
                           zapadł wyrok w sprawie gangu "Pruszkowa". Zapadł? Nie zapadł. Bo bossowie, hersztowie, gangsterzy zostali uniewinnieni. Publiczność jest zszokowana. Świadczy o państwie polskim, jakie marne mamy organa, służby i prawo. To woda na młyn opozycji. I nie działa na korzyść obecnego rządu.

Kolejny kamyk do ogródka, że w Polsce trzeba coś zmienić. Podnosić poziom instytucji prawnych. Zawodzą sędziowie (p. Milewski), zawodzi prokuratura, która nie potrafi sporządzić porządnego aktu oskarżenia. Dlatego Kaczyński i Ziobro będą optować za silnym prawem i państwem, aby nie panoszyli się gangsterzy. PiszE o tym Kleofas - Ziobro i gangsterzy.



Łańcuszek
                                  nieprzypadkowych zdarzeń i korzyści - ciąg dalszy. A takim jest zgłoszenie się TV Trwam do wykupu transmisji meczów reprezentacji Polski. Na razie mecz z Anglią.

O. Rydzyk jet gotowy wyłożyć milion euro (spokojnie, jet w stanie odkuć się). Nieistotne, że ma kasę, istotą tego jest budowanie wizerunku. Niestety, to będzie działało na jego korzyść. Więcej w moim wpisie - TV Trwam: mecz Polska - Anglia.





W tyle
                      głowy należy mieć datę 29. września, gdy nastąpi kulminacja sięgnięcia po władzę przez PiS.

Oni nie boją się śmieszności, ani nie zrażają się własną niekompetencją. Mają cel, który zwiera ich szeregi. To oni są zdeterminowani. Raczej nic nie wskórają. Historia jest pełna takich przypadków, gdy nic nie wróżyło złowieszczego obrotu sprawy. Później już było za późno.

Wojciech Sadurski w swoim stylu (wysoki poziom ironii) przedstawia rząd fachowców, jaki zostać może zgłoszony (najpierw premier do konstruktywnego wotum nieufności dla Tuska), a następnie gabinet. Więcej - Gabinet PiS i Kaczyńskiego.




O innym
                            elemencie 29. września nie należy zapominać, związkowcach i zawodowych działaczach.

"Solidarność" to nie jest dawna siła Polaków, to popłuczyny. Nie to jest istotne. Piotr Duda zapowiedział, że zrobi wszystko, aby "przewrócić rząd i Tuska". On w tej procesji będzie zdążał obok PiS i o. Rydzyka. Pisze o tym w swoim wysokim stylu Kleofas - Dyszkantem i w letargu.






Najnowszy
                                    sondaż TNS Polska nie jest różowy dla PO. Tylko dwa punkty procentowe przewagi nad PiS.

Nie ma powodu się frustrować. Ale tendencja się utrzymuje, utrzymuje niepokój. Piszę o tym w osobnym wpisie, gdzie także jest więcej grafiki - Sondażowy beton.


Na Facebooku
                                               takie oto krąży logo Platformy. Zostało ono wyprodukowane na profilu mypis.pl.

W internecie walka zaczyna przypominać tę z tradycyjnych mediów. W tej chwili w produkcji tego rodzaju demotów, infografiki, zdjęć, przewagę ma PiS. Niestety.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz